Sceptyk kryptowalut John Reed Stark, były urzędnik amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, ostro skrytykował decyzję amerykańskiego giganta bankowego Morgan Stanley o zezwoleniu swoim doradcom na oferowanie bogatym klientom funduszy ETF opartych na bitcoinie.

Podczas gdy wielu obserwatorów kryptowalut uważa, że ​​inicjatywa Morgan Stanley stanowi gigantyczny krok w kierunku adopcji Bitcoina, John Reed Stark uważa ją za „życzenie śmierci”.

Pomysł Morgan Stanley na Bitcoin ETF to zły pomysł

W niedawnym wpisie na Twitterze (znanym jako X) John Reed stwierdził, że ponad 15 000 doradców finansowych Morgan Stanley jest teraz narażonych na potencjalny nadzór regulacyjny. Według byłego urzędnika SEC doradcy ci prawdopodobnie zostaną poddani „największej kontroli SEC i FINRA w historii”.

„Identyfikacja naruszeń będzie jak strzelanie do ryb w beczce. Więc ktokolwiek jest obecnym dyrektorem ds. zgodności Morgan Stanley — cóż, powodzenia” — kontynuował Stark.

Wyjaśnił również, że pracownicy ds. zgodności i zespoły ds. egzekwowania prawa zarówno z SEC, jak i Financial Industry Regulatory Authority (FINRA) będą mieli dostęp do wszystkich zapisów, dokumentów, wiadomości e-mail, SMS-ów, poczty głosowej i rozmów telefonicznych dotyczących sprzedaży bitcoinów przez Morgan Stanley inwestorom detalicznym:

„Ta wspaniała, obfita i łatwo dostępna skarbnica dowodów będzie dostępna dla SEC i FINRA nie tylko po kliknięciu myszką w formie wniosku o dokumenty lub zeznania, ale także na żądanie podczas niespodziewanej kontroli na miejscu „dla uzasadnionej przyczyny”.

Stark nazwał decyzję Morgana Stanleya „życzeniem śmierci”.

Morgan Stanley udostępnił dostęp tylko do dwóch ofert ETF opartych na Bitcoinie

Morgan Stanley, który zarządza aktywami o wartości 1,5 biliona dolarów, obsługuje tylko dwa fundusze ETF oparte na BTC: iShares Bitcoin Trust firmy BlackRock i Wise Origin Bitcoin Fund firmy Fidelity.

Dane zbierane przez Farside Investors pokazują, że fundusze ETF oparte na Bitcoinie typu spot przyciągnęły około 17,3 miliardów dolarów nowych inwestorów od momentu zatwierdzenia ich przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (U.S. Securities and Exchange Commission) 10 stycznia.

Eksperci branżowi uważają, że otwarcie przez Morgan Stanley rynku ETF-ów BTC będzie korzystne dla kryptowaluty, która jest punktem odniesienia.

„To jest ogromne. Spodziewaj się większych napływów w drugiej połowie roku”, napisał w poście X partner zarządzający funduszu inwestycyjnego Crypto Dragonfly Haseeb Qureshi.

Ponadto oczekuje się, że inni giganci z Wall Street, w tym JPMorgan i Wells Fargo, pójdą w ślady Morgan Stanley i zaoferują wybranym inwestorom ekspozycję na niektóre ETF-y oparte na bitcoinie.