Firma Ionic Digital, która na początku tego roku przejęła aktywa do wydobywania bitcoinów od upadłego pożyczkodawcy kryptowalut Celsius, poinformowała w komunikacie prasowym, że jej dyrektor generalny Matt Prusak opuści firmę, a jej audytor, RMS, wycofał się z działalności firmy.

„Decyzja RSM nie była wynikiem jakichkolwiek nieporozumień ze spółką w kwestii zasad księgowych, praktyk, ujawniania sprawozdań finansowych ani zakresu lub procedury audytu” – czytamy w komunikacie.

Spółka Ionic, która planowała wejść na giełdę w ciągu 12 miesięcy, odnotuje opóźnienie z powodu poszukiwań nowego audytora.

Tymczasowa nieobecność audytora uniemożliwiła spółce Ionic aktualizację sprawozdań składanych w SEC, co opóźniło jej starania o zostanie spółką publiczną, zauważyła spółka w komunikacie.

Po zatrudnieniu nowego audytora Ionic Digital „będzie sprawnie pracować nad przygotowaniem zweryfikowanych sprawozdań finansowych wymaganych do składania przyszłych sprawozdań w SEC, niezbędnych do ukończenia procesu stawania się spółką publiczną” – poinformowała spółka.

W lipcu Prusak poinformował firmę o swojej decyzji o nieprzedłużaniu umowy o pracę poza jej pierwotny okres obowiązywania, który kończy się 14 sierpnia.

Firma poszukuje nowego dyrektora generalnego i spodziewa się mianować dyrektora finansowego Johna Penvera tymczasowym dyrektorem generalnym, aby zachować ciągłość operacyjną.

Ionic, dysponujący zakładami w całej Ameryce Północnej, spodziewa się rozwinąć zdolność do wdrożenia do 12,7 eksahaszy w sieci Bitcoin.

Jednakże operacje wydobywcze Bitcoinów zostały w tym roku nadwyrężone przez wydarzenie „halving” w kwietniu, które spowodowało drastyczny spadek liczby górników Bitcoinów otrzymywanych za tworzenie nowych bloków.

W niektórych przypadkach przychody górników spadły o połowę, podczas gdy koszty operacyjne pozostały na tym samym poziomie.