Po gwałtownym wzroście rynek przesunął się w bok, cierpliwie czekając na perspektywy rynkowe.

Wczoraj, po tym jak BTC wystrzelił do 62750, eksplodując większość krótkich zleceń, kurs nie spadł gwałtownie, zamiast tego oscylował w granicach 1000 noży w okolicach 60500. Wygląda na to, że tym razem bukmacher zrobi coś dużego. W weekend płynność jest niewielka. Bankierzy na pewno nie zdecydują się na ucieczkę przed falą zysków. W przyszłym tygodniu muszą skupić się na rynku.

We wczorajszej analizie poziom wsparcia śróddziennego wyniósł 59300. Niestety najniższa wczorajsza korekta wyniosła około 59530, różnica około 200 dolarów. Szkoda też, że jej nie otrzymaliśmy, bo inaczej moglibyśmy osiągnąć niewielki zysk.

Wracając do dzisiejszej analizy: Patrząc na linię K, poziom 1-godzinny jest trendem bocznym, ale oznacza to nieco w górę. Poziom 4-godzinny jest również trendem bocznym, ale trend jest spadkowy. poziomie godzinowym, poziom dzienny jest w trendzie wzrostowym, poziom presji śróddziennej wynosi 62800, a poziom wsparcia to 59240.