Według Cointelegraph: Ostatni spadek Bitcoina jest porównywalny do ruchów rynkowych, które poprzedzały hossę w 2016 r., według doświadczonego tradera Petera Brandta. W poście na X z 5 sierpnia Brandt podkreślił podobieństwa między akcją cenową Bitcoina po halvingu w kwietniu 2024 r. a korektami rynkowymi widocznymi po halvingu w 2016 r.

Brandt zauważył, że głębokość obecnej korekty rynku, 26% spadek z ceny po halvingu wynoszącej 64 962 USD do poniżej 50 000 USD, bardzo przypomina 27% spadek z 2016 r. Wówczas cena bitcoina spadła z 650 USD w dniu halvingu do najniższego poziomu 474 USD, po czym gwałtownie wzrosła, osiągając szczyt 20 000 USD w grudniu 2017 r.

Źródło: Peter Brandt

Mimo podobieństw niektórzy analitycy ostrzegają, że cena Bitcoina może spaść jeszcze bardziej. 5 sierpnia Bitcoin gwałtownie spadł do 49 221 USD, co stanowi spadek o 20% od osiągnięcia 70 000 USD pod koniec lipca. Jednak kryptowaluta wykazała oznaki ożywienia, powracając do 56 000 USD podczas wczesnego handlu w Azji 6 sierpnia.

Benjamin Cowen, założyciel ITC Crypto, zasugerował, że obecny wzorzec rynkowy odzwierciedla ten z 2019 r., kiedy Bitcoin gwałtownie wzrósł w pierwszej połowie roku, a następnie przeszedł znaczną korektę w drugiej połowie. Tim Kravchunovsky, założyciel i dyrektor generalny zdecentralizowanej sieci telekomunikacyjnej Chirp, podzielał ten pogląd, stwierdzając, że aktywa kryptograficzne mogą odzyskać się szybciej niż inne aktywa ryzykowne, tak jak stało się to po załamaniu rynku wywołanym pandemią w 2020 r.

Źródło: Benjamin Cowen

Kravchunovsky zauważył, że czynniki makroekonomiczne obecnie napędzają ruchy rynkowe, a odłączenie kryptowalut od tradycyjnych akcji może nastąpić w nadchodzących godzinach i dniach. Dodał, że podobnie jak w 2020 r. kryptowaluty mogą wykazywać szybsze i wyraźniejsze ożywienie niż tradycyjne rynki akcji.