Zaburzenie sytuacji na rynku pracy w sektorze pozarolniczym oraz słabe raporty finansowe Intela i innych firm spowodowały wczoraj, że giełda w USA ponownie spadła, co postawiło Rezerwę Federalną w trudnej sytuacji. Przeanalizujmy to.

W poprzednim artykule mówiłem, że spodziewam się wycofania we wrześniu i nastąpi to nieco wcześniej, niż się spodziewałem, ale dane z tego tygodnia zmuszają inwestorów do ucieczki, a ceny Fed pozostają za krzywą. Według niektórych wskaźników gospodarka amerykańska znajduje się już w recesji, ale Fed nie powtórzy tego komunikatu. Jeszcze wczoraj prezes Fed w Chicago, Goolsby, powiedział, że gospodarka nie ma nic wspólnego z recesją. Powiedział też, że nie będzie przyglądał się tylko danym za miesiąc. Obecnie rynek i Rezerwa Federalna mają odmienne zdanie. Niektóre banki inwestycyjne uważają nawet, że Rezerwa Federalna powinna obniżyć stopy procentowe o 50 punktów bazowych we wrześniu i listopadzie. Rezerwa Federalna jednak nadal nie ustępuje, więc nie ma tu zgody , a giełda nie lubi nieporozumień. Nie podoba im się to, że Fed traci kontrolę nad sytuacją w ramach Kontroli, a to rynek ma obecnie kontrolę, więc akcje wyprzedają się. Każda mała zła wiadomość jest wzmacniana. Na przykład środowy raport finansowy Arma nie był zły, ale rynek zdecydował się na sprzedaż akcji, jeśli był choć trochę niezadowolony. Intel też wczoraj przeżył rozlew krwi. Do września brakuje nam jeszcze trochę czasu i jeśli do tego czasu rynek nie zmieni zdania, obniżka stóp o 25 punktów bazowych nie będzie wystarczająca i zostanie uznana za jastrzębią obniżkę, o której wspomniałem wcześniej. Rynek będzie protestował, więc obecna sytuacja jest bardzo zła. Rynek wydaje polecenia Rezerwie Federalnej, a Rezerwa Federalna traci kontrolę. Nie jest to dobra wiadomość dla amerykańskich akcji, ani dobra dla dolara czy nawet rynek amerykański. Złoto również spadło po wzroście do historycznych maksimów.

Przy słabym zatrudnieniu poza rolnictwem dolar i rentowności będą nadal spadać, a kryptowaluty powinny w dalszym ciągu odbijać się. Ale jest tu ważny punkt: jeśli kryptowaluty nie odbiją się, powinniśmy się martwić. Szczególnie na rynku amerykańskim w piątek doszło do wielu zwrotów. Tego wczoraj najbardziej się obawiałem. Choć spodziewam się, że kryptowaluta osiągnie nowe maksima, tak samo obawiam się, że tak się nie stanie.

W branży handlowej istnieje stare powiedzenie i zna je każdy, kto handluje od dziesięcioleci. Jeśli coś powinno wzrosnąć, ale tak się nie dzieje, jest to informacja sama w sobie, a coś, co powinno wzrosnąć, ale nie oznacza, że ​​spadnie. Tak wyglądała sytuacja na rynku zeszłej nocy. Nie jestem pewien, jaki był konkretny powód wyprzedaży. Być może inwestorzy tacy jak ja dostrzegli tę sytuację i pomyśleli: Nie wygląda na to, aby mogła ona osiągnąć najwyższy poziom. Musi być coś podejrzanego, więc sprzedaj to. Może się również zdarzyć, że inwestorzy byli zmuszeni do zaprzestania strat ze względu na wezwania do uzupełnienia depozytu. Ponieśli duże straty na jenie japońskim lub akcjach amerykańskich i musieli jak najszybciej sprzedać swoje pozycje. Tak czy inaczej, kryptowaluty wczoraj rozczarowały, więc co dalej? Dokonam ponownej oceny w przyszłym tygodniu, ponieważ potrzebuję więcej informacji i nie twierdzę, że to koniec hossy, ale zdecydowanie muszę zachować większą ostrożność w przyszłym tygodniu.

$WIF

#美国7月非农就业增长放缓 #美联储何时降息? #美国政府转移BTC #美国大选如何影响加密产业? #超级央行周 $BTC $ETH