Według Odaily, odkąd Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe do najwyższego poziomu od ponad dwóch dekad, posunięcie to skutecznie ochłodziło przegrzaną gospodarkę USA. Jednak zwiększone koszty obsługi zadłużenia doprowadziły również do nieoczekiwanych konsekwencji. Gospodarstwa domowe o wysokich dochodach czerpią korzyści ze wzrostu cen akcji i wartości nieruchomości. Firmy szybko zaciągają pożyczki, a konsumenci nadal wydają. Jednak w innych obszarach rok wysokich stóp procentowych wreszcie daje o sobie znać. 

Amerykanom dłużej znajduje się praca, a stopa bezrobocia wzrosła. Małe firmy odczuwają ból związany z wyższymi kosztami kredytów. Rodziny o niskich dochodach zalegają z kredytami samochodowymi i kartami kredytowymi. Ekonomistka Citigroup, Veronica Clark, stwierdziła: „W ostatnich miesiącach gospodarka złagodniała, a urzędnicy Rezerwy Federalnej będą bardzo zaniepokojeni tym, czy gospodarka nie zacznie słabnąć szybciej. To skłoni urzędników do wcześniejszego obniżenia stóp procentowych”.