Największy azjatycki producent samochodów jest wysoko na Ethereum

Dział badań blockchain japońskiego producenta samochodów Toyoty bada, w jaki sposób Ethereum może przyczynić się do jego kampanii na rzecz mobilności. 

Kampania koncentruje się na futurystycznej koncepcji firmy dotyczącej połączonego systemu transportowego, w którym pojazdy są w pełni autonomiczne i zdolne do komunikowania się z infrastrukturą publiczną poprzez wymianę danych. Te autonomiczne pojazdy mają być podmiotami publicznymi świadczącymi usługi wszystkim użytkownikom, w tym osobom niepełnosprawnym i starszym. 

W artykule badawczym opublikowanym 19 lipca Toyota zaproponowała wdrożenie technologii blockchain w ramach swojej koncepcji mobilności.

Postrzega blockchain jako umożliwiający automatyzację poprzez programowalność, podobnie jak inteligentne kontrakty na Ethereum automatycznie realizują umowy bez pośredników.

Blockchain zapewniłby również ustandaryzowany interfejs łączący się z innymi usługami. Na przykład w branży motoryzacyjnej blockchain mógłby ułatwić automatyczne płatności za przejazd lub opłaty parkingowe bezpośrednio z portfela pojazdu.

A dzięki tokenizacji praw pojazdy można przekształcić w podmioty usługowe. Przypomina to sposób zarządzania prawami cyfrowymi w branży muzycznej, gdzie niezamienne tokeny (NFT) reprezentują prawa własności i użytkowania zasobów cyfrowych.

Jednak aby to osiągnąć, wymagane jest konto typu blockchain, a klucze prywatne mogą zostać utracone w wyniku nieoczekiwanych zdarzeń, takich jak awaria urządzenia. 

Przeczytaj także

Cechy

Prawdziwe ryzyko dla modelu monety stablecoin Ethenas (nie jest takie, jak myślisz)

Cechy

Krypto zmienia sposób, w jaki agencje humanitarne dostarczają pomoc i usługi

Toyota sugeruje, że kluczowy może być standard Ethereums ERC-4337. Standard Ethereum wprowadza abstrakcję kont, która pozwala użytkownikom na wykonywanie transakcji za pomocą inteligentnych kodów kontraktów, a nie tylko kluczy prywatnych.

Firma samochodowa sugeruje również wykorzystanie ERC-721 (NFT) do przyznawania uprawnień pojazdom opartym na blockchain.  

Toyota jest największym producentem pojazdów w Azji pod względem kapitalizacji rynkowej, wynoszącej 270 miliardów dolarów. Na arenie światowej zajmuje drugie miejsce po Tesli.

Niedźwiedzie Bitcoina cieszą się, gdy Hongkong uruchamia odwrotny ETF

Podczas gdy świat kryptowalut zawrzało w związku z wprowadzeniem na rynek spotowych ETF-ów ETF w USA, Hongkong również trafił na pierwsze strony gazet wraz z debiutem pierwszego w Azji odwrotnego ETF-u na Bitcoin.

Funduszem zarządza jeden z największych zarządzających aktywami w Chinach, CSOP Asset Management. Pozwala inwestorom obstawiać spadające ceny Bitcoina. 

Umożliwiając zawieranie zakładów przeciwko rynkowi, takie instrumenty finansowe mają potencjał zrównoważenia działalności spekulacyjnej i przyczynienia się do długoterminowej stabilności rynku, co jest kluczowe dla dojrzewania sektora kryptowalut i akceptacji kryptowalut jako ustalonych aktywów inwestycyjnych, Tristan Frizza, założyciel Zeta Markets, powiedział Cointelegraph.

Lista kryptowalutowych ETF-ów w Hongkongu powiększa się, pokonując nawet Stany Zjednoczone, notując spotowy ETF ETF.

Jednak liczba zainteresowanych firm kryptowalutowych spada.

Ostatnio giełda HKX stała się 13. giełdą, która wycofała swój wniosek licencyjny do Komisji Papierów Wartościowych i Kontraktów Terminowych (SFC) lub została odrzucona.

Organ nadzoru papierów wartościowych Hongkongu zezwolił tylko dwóm firmom, HashKey i OSL, na legalną działalność w mieście.

Tymczasem z martwych wracają inne wymiany.

Bitforex, giełda uznana przez SFC za podejrzaną w marcu 2024 r., powróciła na powierzchnię po pięciu miesiącach ciszy i zamrożeniu wypłat. 

W poście X z 19 lipca Bitforex stwierdził, że ich zespół został zatrzymany i objęty dochodzeniem przez policję w Chinach, przez co platforma i zasoby użytkowników stały się niedostępne.

Przeczytaj także

Funkcje Gry Blockchain wkraczają do głównego nurtu: Oto, jak mogą wygrać

Funkcje To jest Twój mózg na kryptowalutach: wśród traderów kryptowalut rośnie nadużywanie substancji

Giełda dodała, że ​​wkrótce pozwolono na ponowne otwarcie platformy, ale usługi będą ograniczone do wypłat.

Dilerzy kryptowalut o wartości 2 milionów dolarów w Seulu aresztowani w związku z atakami w ciemnej sieci

Południowokoreańska policja aresztowała grupę 10 osób rzekomo zaangażowanych w sprzedaż nielegalnych narkotyków w zamian za kryptowaluty – ogłosiła 24 lipca Seoul Metropolitan Police Agency.

Grupa rzekomo promowała swoje produkty w ciemnej sieci wśród klientów w stolicy, obszarze metropolitalnym Seulu, od stycznia do kwietnia 2024 r. Policja zarejestrowała dodatkowo 50 osób podejrzanych o sprzedaż i używanie narkotyków.

W tej sprawie władze przejęły sześć rodzajów narkotyków, w tym 38 funtów (17,2 kilograma) marihuany oraz 205 roślin konopi indyjskich, metamfetaminę i LSD, o łącznej szacunkowej wartości rynkowej wynoszącej 2 miliony dolarów (2,7 miliarda wonów koreańskich).

Jeden z zatrzymanych podejrzanych został zidentyfikowany jako dostawca rzekomej operacji. Od kwietnia 2023 r. rzekomy dostawca uprawiał marihuanę w szklarniach i pojemnikach w odległej górze w prowincji Chungcheongnam w krajach zachodnich.

W ciągu czterech miesięcy operacja zarobiła około 18 600 dolarów (26 milionów wonów) w kryptowalutach poprzez dystrybucję wśród klientów metodą rzucania w obszarze metropolitalnym.

Tak zwana metoda rzucania to jedna z preferowanych technik dostarczania narkotyków w Korei Południowej, polegająca na tym, że sprzedawca zostawia produkty w ustalonym miejscu i wysyła klientowi zdjęcie potwierdzające. Następnie klient odbiera towar, aby sfinalizować transakcję bez spotkania ze sprzedawcą.

Zgodnie z lokalnym prawem przestępcy zajmujący się sprzedażą nielegalnych narkotyków mogą zostać ukarani karą co najmniej pięciu lat pozbawienia wolności.

Narodowa ustawa o kontroli narkotyków stanowi, że recydywiści będą karani karą śmierci lub pozbawieniem wolności z pracą na okres co najmniej dziesięciu lat. Jednak od 1997 r. w kraju nie wykonano ani jednej egzekucji, podczas gdy 59 osób nadal oczekuje na karę śmierci.

Sześciu z dziesięciu podejrzanych uznano za recydywistów.

Spółka zależna chińskiego giganta handlu detalicznego prezentuje stablecoin HKD na publicznym blockchainie

Jingdong Coinlink, spółka zależna chińskiego giganta handlu detalicznego JD.com, zaprezentowała stablecoin powiązany z dolarem z Hongkongu, który będzie emitowany na publicznym blockchainie.

18 lipca spółka Jingdong została wymieniona jako jeden z uczestników piaskownicy monet stabilnych władz monetarnych Hongkongu (HKMA). Układ piaskownicy umożliwia potencjalnym emitentom monet stabilnych przeprowadzanie testów i ustalanie potencjalnych wymogów regulacyjnych. 

HKMA, de facto bank centralny miasta, ogłosił swój program piaskownicy dla emitentów monet stabilnych po opublikowaniu dokumentu konsultacyjnego dotyczącego regulacji emitentów monet stabilnych. 

HKMA zakończyła swój dokument konsultacyjny stwierdzając, że monety typu stablecoin muszą zawsze być w dowolnym momencie w pełni zabezpieczone aktywami rezerwowymi, które powinny być poparte miesięcznymi atestami weryfikowanymi przez niezależnych audytorów. 

Dodał, że aktywa rezerwowe powinny obejmować wysokiej jakości aktywa płynne, takie jak banknoty i monety, licencjonowane depozyty bankowe, zbywalne papiery wartościowe reprezentujące roszczenia, umowy jednodniowego wykupu zwrotnego lub tokenizowane wersje tych aktywów. 

Strona internetowa Jingdongs używa podobnych sformułowań do opisania swoich aktywów rezerwowych: wysoce płynne i wysoce godne zaufania.

Przeczytaj także

Zawiera klony NFT Punki: dobrze czy źle?

Funkcje Boty DeFi pompują wolumen monet stabilnych Solanas

Indyjski przemysł kryptograficzny otrzymuje odpowiedź w sprawie obniżek podatków

Indyjski przemysł kryptograficzny był rozczarowany po tym, jak minister finansów Nirmala Sitharaman pominęła jakąkolwiek wzmiankę o kryptowalutach w swoim przemówieniu budżetowym z 23 lipca, pozostawiając podatek od kryptowalut bez zmian.

Branża nalegała na obniżenie krajowego podatku od handlu kryptowalutami w wysokości 1%, który jest nakładany na transakcje jako podatek potrącany u źródła (TDS), do 0,01%.

1% TDS jest nakładany oprócz 30% podatku liniowego od zysków z kryptowalut i jest uznawany za główną przyczynę 97% spadku wolumenu obrotu na giełdach w Indiach od czasu jego wejścia w życie w 2022 r. 

Mieliśmy nadzieję, że rząd obniży podatki, aby były na równi z innymi klasami aktywów, powiedział w oświadczeniu Ashish Singhal, współzałożyciel CoinSwitch.

Niestety, tak się nie stało. To stracona szansa na zachęcenie startupów i inwestorów w przestrzeni kryptograficznej.

Sathvik Vishwanath, dyrektor generalny Unocoin, powiedział Cointelegraph, że budżet na rok 2024 jest oznaką, że rząd nie postrzega jeszcze kryptowalut jako poważnego biznesu w Indiach, ponieważ wciąż porównuje się je do hazardu i zakładów.

Vishwanath dodaje jednak, że jest to kwestia tego, kiedy, a nie tego, czy lokalny podatek od kryptowalut zostanie obniżony. 

Nasz kraj będzie potrzebował bardziej rozwiniętych krajów promujących kryptowaluty, ogłaszających fundusze ETF lub czyniących je prawnym środkiem płatniczym, zanim będziemy mogli podjąć zdecydowaną decyzję o zmianie opodatkowania branży, powiedział Vishwanath.

Subskrybuj

Najbardziej wciągające lektury w blockchain. Dostarczane raz w tygodniu.

Adres e-mail

SUBSKRYBUJ