Najnowsze dane pokazały, że liczba Amerykanów składających nowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych spadła w zeszłym tygodniu bardziej niż oczekiwano, wraz z wygaśnięciem wpływu warunków pogodowych i tymczasowych zamknięć fabryk samochodów.

Z danych opublikowanych w czwartek przez Departament Pracy USA wynika, że ​​w tygodniu zakończonym 20 lipca liczba pierwszych bezrobotnych spadła do 235 tys., czyli mniej niż poprzednia wartość wynosząca 245 tys. i oczekiwane 238 tys.. Był to dziewiąty z rzędu tydzień, w którym liczba bezrobotnych przekroczyła 220 tys . Wcześniej, z wyjątkiem pierwszych trzech miesięcy 2024 r., tygodniowa liczba nowych bezrobotnych wynosiła poniżej 220 000.

Choć liczba bezrobotnych nieznacznie wzrosła w ostatnich miesiącach, pozostaje ona na historycznie dobrym poziomie. Średnia liczba nowych bezrobotnych w ciągu ostatnich czterech tygodni wyniosła 235 250, co oznacza wzrost o 250 w porównaniu z poprzednim tygodniem.

Liczba roszczeń spadła po raz drugi w ciągu ostatnich trzech tygodni. W tygodniu kończącym się 13 lipca około 1,85 miliona Amerykanów pobierało zasiłek dla bezrobotnych, co oznacza spadek o około 9 000 w porównaniu z poprzednim tygodniem. Jest to jednak najwyższy poziom od grudnia 2021 roku.

W ostatnich miesiącach liczba wniosków stale rośnie, co oznacza, że ​​niektórzy Amerykanie pobierający zasiłki dla bezrobotnych mają coraz większe trudności ze znalezieniem pracy.

Agencja uważa, że ​​do wzrostu przyczynił się także wzrost liczby wniosków w Teksasie spowodowany szkodami spowodowanymi przez huragan Beryl i tymczasowym zamknięciem fabryk samochodowych w celu przezbrajania sprzętu. Jednak zwolnienia pozostają na historycznie niskim poziomie.

Spowolnienie na rynku pracy wynika w dużej mierze z niższego zatrudnienia, ponieważ gwałtowne podwyżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej w 2022 i 2023 r. spowalniają popyt. Od marca 2022 r. Rezerwa Federalna 11 razy podniosła referencyjną stopę procentową kredytów, próbując w ten sposób wygasić utrzymującą się od 40 lat wysoką inflację wywołaną recesją związaną z Covid-19 w 2020 r. i ożywić gospodarkę.

Fed zamierza powstrzymać przegrzany rynek pracy i spowolnić wzrost płac, co jego zdaniem zwiększa inflację.

Obecnie niewielu analityków spodziewa się, że Fed obniży stopy procentowe na posiedzeniu pod koniec tego miesiąca, a większość obstawia pierwszą obniżkę stóp we wrześniu. Po publikacji danych o PKB rynki finansowe oczekiwały, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe we wrześniu, a następnie w listopadzie i grudniu kolejne obniżki.

Silny popyt konsumencki i odporny rynek pracy pomogły uniknąć recesji, którą wielu ekonomistów przewidywało w okresie gwałtownej podwyżki stóp procentowych. W miarę dalszego obniżania się inflacji cel Fed, jakim jest obniżenie inflacji bez wywoływania recesji i powszechnych zwolnień, wydaje się osiągalny.

Chociaż rynek pracy utrzymuje się na historycznie dobrym poziomie, najnowsze dane rządowe wykazały pewne oznaki słabości: stopa bezrobocia w USA wzrosła w czerwcu do 4,1%, mimo że amerykańscy pracodawcy utworzyli 206 000 stanowisk pracy nieznacznie wzrosła do 810 w maju; jednak kwietniowe dane zostały zrewidowane w dół do 7,9 mln, co oznacza, że ​​po raz pierwszy od lutego 2021 r. spadły poniżej 8 mln.

Artykuł przesłany z: Golden Ten Data