Binance otrzymało zgodę sądu zezwalającą mu na inwestowanie środków fiducjarnych klientów w amerykańskie bony skarbowe (T-Bills) po roku wzmożonej kontroli działalności Binance w Stanach Zjednoczonych.
Decyzja ta spowodowała zauważalny wzrost cen natywnego tokena giełdy, Binance Coin (BNB), spychając go w stronę poziomu 600 dolarów.
Sąd przyznaje ulgę spółce zależnej Binance BAM
Z akt sprawy wynika, że spółki BAM Trading Services i BAM Management US Holdings, zwane łącznie BAM, złożyły wniosek o zwolnienie z nakazu uzyskania zgody. Sąd po rozpatrzeniu wniosku przychylił się do wnioskowanego zadośćuczynienia.
W rezultacie amerykańska spółka zależna Binance, BAM, jest teraz upoważniona do zatrudniania zewnętrznych doradców inwestycyjnych do zarządzania aktywami korporacyjnymi, co toruje drogę BAM do inwestowania funduszy fiducjarnych klientów w amerykańskie bony skarbowe.
Zgodnie z porozumieniem zatwierdzonym przez sąd, BAM może inwestować określone środki fiducjarne klientów, obecnie przechowywane w BitGo, w amerykańskie bony skarbowe co cztery tygodnie. Jednakże, aby zapewnić zgodność, BAM nie może angażować w te inwestycje jakichkolwiek stron trzecich, w tym Podmiotów Binance.
W szczególności BAM musi utrzymywać na swojej platformie wystarczającą płynność w USD, aby honorować żądania klientów dotyczące wypłat środków fiducjarnych w okresie inwestycyjnym.
Ponadto BAM ma obowiązek zmienić swoje warunki użytkowania i przekazać klientom odpowiednie powiadomienia, zgodne z dozwolonymi działaniami inwestycyjnymi.
Podróż w kierunku zgodności trwa
Co ciekawe, na mocy decyzji sądu BAM może teraz przechowywać aktywa i przenosić je do portfeli udostępnianych przez niepowiązanych zewnętrznych depozytariuszy znajdujących się w Stanach Zjednoczonych.
Aby zachować kontrolę nad aktywami klientów, dyrektorzy i pracownicy BAM Trading z siedzibą w Stanach Zjednoczonych będą wyłącznie kierować prywatnymi i administracyjnymi kluczami portfeli oraz zarządzać nimi, zgodnie z wymaganiami sądu.
Wszystkie przelewy i wypłaty będą wymagały zgody zarówno BAM Trading, jak i odpowiedniego zewnętrznego depozytariusza. Co ważne, Podmioty Binance nie będą posiadać, sprawować opieki ani kontroli nad żadnymi aktywami przechowywanymi w portfelach dostarczonych przez zewnętrznych depozytariuszy.
Zgoda sądu następuje po listopadowej zgodzie Binance na wypłatę rządowi USA ugody w wysokości 4,3 miliarda dolarów. Ugoda ta obejmowała przepadek 2,5 miliarda dolarów i karę w wysokości 1,8 miliarda dolarów.
W ramach porozumienia byłemu dyrektorowi generalnemu Changpeng Zhao (CZ) postawiono zarzuty naruszenia ustawy o tajemnicy bankowej i zgodził się ustąpić ze stanowiska. CZ odsiaduje obecnie czteromiesięczny wyrok.
Cena BNB przekracza 200-dniową EMA
Obecnie notowana na poziomie 597 dolarów cena BNB wzrosła w wiadomościach o ponad 5%, po spadku do 455 dolarów 5 lipca. Jednak w ciągu ostatnich dwóch tygodni token odnotował znaczny wzrost wraz z ogólnym ożywieniem na rynku.
Według danych CoinGecko, w horyzoncie siedmiu i czternastu dni BNB wzrósł odpowiednio o 12% i 20%, w połączeniu z 47% wzrostem wolumenu obrotu w ciągu ostatnich kilku dni do 1 miliarda dolarów. Mimo to token nadal spada o 17% w stosunku do najwyższego w historii poziomu 717 dolarów ustalonego 6 czerwca.
Dodatkowo, byczy impet, BNB przekroczył 200-dniową wykładniczą średnią ruchomą (EMA), oznaczoną żółtą linią poniżej aktualnej ceny na poniższym dziennym wykresie BNB/USD.
Ilekroć token znajduje się powyżej tego kluczowego wskaźnika, następuje dalsza aprecjacja ceny, ponieważ linia stanowi znaczące wsparcie dla jego ceny. Niemniej jednak, w przypadku kontynuacji obecnego ożywienia cen, BNB napotka ściany oporu na poziomach 610, 633 i 675 dolarów.