Dane pokazują, że od 18 lipca do spotowego funduszu ETF Bitcoina odnotowywano napływ netto przez 10 kolejnych dni, przy całkowitym napływie od 5 lipca prawie 2 miliardów dolarów. (Obecnie wydaje się, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że 19.07 również będzie napływem netto)

Jednak jednocześnie, chociaż cena Bitcoina wahała się i wzrosła od 5 lipca, wydaje się być nieco słaba i nie ma wrażenia, że ​​rośnie płynnie. W tym tygodniu, po długich wahaniach na poziomie 65 000 dolarów amerykańskich, udało się osiągnąć poziom 66 000 dolarów amerykańskich. Jakie są możliwe czynniki wpływające na brak zakupów Bitcoinów?

Niektórzy nabywcy spotowych ETF Bitcoinów korzystają z arbitrażu

Wiemy, że nie wszyscy nabywcy spotowych ETF-ów Bitcoin to inwestorzy długoterminowi lub osoby mocno wierzące w Bitcoin. Wielu z tych nabywców może być inwestorami instytucjonalnymi prowadzącymi operacje arbitrażowe, co może sprawić, że wpływy do kasowych ETF-ów Bitcoin będą wydawać się większe, niż są w rzeczywistości.

Analityk kryptowalut Marcel Pechman zwrócił uwagę, że IBIT
a głównymi posiadaczami FBTC są fundusze hedgingowe znane z handlu arbitrażowego, w tym Millennium Management, Schonfeld Strategy
Advisors i Jane Street, te fundusze hedgingowe specjalizują się w transakcjach arbitrażowych, sprzedając kontrakty terminowe na Bitcoin przy jednoczesnym zakupie równoważnych pozycji spot ETF.

Chociaż nie ma bezpośrednich dowodów na to, że te fundusze hedgingowe realizują transakcje arbitrażowe,
Marcel Pechman
Fundusze te nie są typowymi posiadaczami długoterminowymi ani nie są głęboko przekonani o propozycji wartości Bitcoina. Ponadto otwarte zainteresowanie kontraktami terminowymi CME na Bitcoin wynosi obecnie 102
miliardów dolarów, co oznacza wzrost o 23% w porównaniu z poprzednim tygodniem, co wskazuje, że wiele funduszy hedgingowych szuka zysków w oparciu o premie za kontrakty terminowe BTC, które obecnie kształtują się na poziomie 11% w ujęciu rocznym.

Dlatego wzrost zainteresowania otwartymi kontraktami terminowymi CME BTC częściowo wyjaśnia ograniczony wpływ napływów netto do kasowych ETF-ów Bitcoin.

Poprawa inflacji nie pomoże cenie Bitcoina

Marcel Pechman zwrócił następnie uwagę, że atrakcyjność Bitcoina jest szczególnie ceniona w czasach niestabilności gospodarczej, takiej jak załamanie siły nabywczej waluty fiducjarnej lub brak zaufania do zdolności rządu do spłaty zadłużenia. Jednak obecnie sytuacja inflacyjna w Stanach Zjednoczonych poprawiła się, a stan długu publicznego poprawił się, co oznacza, że ​​wszyscy mają duże zaufanie do polityki gospodarczej Stanów Zjednoczonych.

W miarę jak rynki w dalszym ciągu osiągają nowe maksima dla amerykańskiej giełdy, Bitcoin wydaje się mniej atrakcyjny jako alternatywny nośnik wartości. Marcel Pechman uważa, że ​​dobre dane ekonomiczne będą miały negatywny wpływ na cenę Bitcoina, dlatego nawet przy napływie spotowych ETF-ów cena Bitcoina nie wzrosła znacząco.

Niemiecki rząd sprzedaje 50 000 BTC

Ponadto od 19 czerwca portfele powiązane z niemieckim rządem sukcesywnie przekazały na sprzedaż prawie 50 000 bitcoinów giełdom i animatorom rynku, takim jak Coinbase, Kraken i Bitstamp, aż do całkowitego wyczyszczenia 13 lipca. Uważa się, że to również było przyczyną tego wywołał panikę wśród inwestorów i był jednym z głównych powodów dalszego spadku wartości Bitcoina na początku lipca.

Potencjalna presja sprzedaży Mt.Gox

Patrząc wstecz na 16 stycznia, cena Bitcoina gwałtownie spadła z 65 000 USD do 62 369 USD. Przyczyną błyskawicznego krachu była głównie wiadomość, że zbankrutowana giełda Mt.Gox przeniosła 95 000 Bitcoinów do nieznanego portfela, co uwypukliło zaniepokojenie rynku możliwymi obawami. Presja sprzedaży wynikająca ze spłaty Mt.Gox.

Analityk finansowy Jacob King przeanalizował kiedyś, że aż 99% wierzycieli może zdecydować się na sprzedaż otrzymanych Bitcoinów, ponieważ w ciągu 10 lat od bankructwa Mt.Gox wartość Bitcoina wzrosła o 8500%. Czynnik ten spowodował, że Mt. Spłata Goxa zawsze budziła obawy rynku, jednak część analityków jest innego zdania i uważa, że ​​presja sprzedażowa nie będzie większa, niż sądzi rynek.

Ponadto, ze względu na różne giełdy kryptowalut, na których wierzyciele otrzymują spłaty, rzeczywisty czas otrzymania spłaty również będzie inny. Oczekuje się, że cały cykl spłaty potrwa do października, co oznacza, że ​​presja sprzedaży może trwać do października. Może to być jeden z powodów, dla których Bitcoin nie był w stanie utrzymać niedawnego wzrostu.