Według Decrypt, Marathon Digital Holdings, firma wydobywająca bitcoiny z siedzibą w Fort Lauderdale na Florydzie, ogłosiła plany emisji 850 milionów dolarów w obligacjach zamiennych, z możliwością zwiększenia kwoty do 1 miliarda dolarów. Ten ruch jest częścią strategii firmy polegającej na odkupieniu istniejącego długu, nabyciu bitcoinów i wspieraniu różnych inicjatyw korporacyjnych w obliczu odradzającego się rynku kryptowalut.

Firma ujawniła, że ​​zamierza przeznaczyć 199 mln USD z przewidywanych 833 mln USD netto wpływów ze sprzedaży na odkupienie 212 mln USD swoich istniejących obligacji zamiennych na 2026 r. Pozostałe środki zostaną przeznaczone na nabycie dodatkowych Bitcoinów i na ogólne cele korporacyjne, które obejmują kapitał obrotowy, strategiczne przejęcia, ekspansję aktywów i spłatę innych długów.

Konwertowalne obligacje to instrument finansowy, który pozwala firmie pozyskać kapitał poprzez sprzedaż długu, który później może zostać zamieniony na akcje kapitałowe, dając inwestorom częściowe prawo własności do firmy. Najnowsza oferta Marathon pojawia się, gdy kilka firm na całym świecie zaczyna nabywać i trzymać Bitcoiny w swoich bilansach po rajdzie rynkowym, który znacznie zwiększył wartość kryptowaluty.

Znane firmy, takie jak MicroStrategy i japońska Metaplanet, aktywnie nabywają Bitcoiny, przy czym MicroStrategy posiada do 30 miliardów dolarów w Bitcoinach, a Metaplanet kupiło ponad 1000 BTC w tym roku, o wartości około 93 milionów dolarów. Ponadto Semler Scientific niedawno nabył prawie 18 milionów dolarów w Bitcoinach.

Od 1 grudnia 2027 r. posiadacze obligacji zamiennych Marathon będą mieli możliwość zażądania od spółki ich odkupienia za gotówkę. Jednak warunki mogą ulec zmianie, jeśli wystąpią istotne zdarzenia, takie jak fuzje, przejęcia lub wycofanie z obrotu. Obligacje, których termin zapadalności przypada na 1 marca 2030 r., mogą zostać również zamienione na gotówkę, akcje Marathon lub kombinację obu.

Według danych Google Finance, we wtorek akcje Marathon Digital były wyceniane na 19,86 USD, co oznacza wzrost o 9% w ciągu dnia, natomiast cena posesyjna pozostała stosunkowo stabilna.