Czy często spotykasz się z sytuacjami, w których wchodzisz w transakcję, a rynek podąża w zupełnie przeciwnym kierunku? A potem się zaczyna: „Giełda to oszustwo, animator rynku obcina wszystkich. Tak, to spisek dużych graczy. Mam pecha!” i inne zniechęcające wyrażenia.
Powiem ci tak: rynku absolutnie nie obchodzi, czy zajęłeś długą, czy krótką pozycję. Po prostu trzymaj się z daleka od transakcji. Jedynym zadaniem animatora rynku jest popchnięcie rynku w kierunku płynności, tak aby rynek zawsze się poruszał, wydając minimalne zasoby.
Teraz o tym, że masz pecha i tak dalej. Powiem ci tak: po prostu nie wiesz wystarczająco dużo lub uczyłeś się od niewłaściwych ludzi. A może najprostszą rzeczą jest to, że albo podejmujesz decyzje impulsywnie, albo nie przejrzałeś wystarczającej liczby wykresów. Jest jeszcze jeden powód: rozproszenie uwagi. Śledzenie i prawidłowe analizowanie więcej niż trzech zasobów jest fizycznie niemożliwe!
Mogę powiedzieć, że analiza jednego zasobu zajmuje około 4 godzin. I to w najlepszym przypadku. Kiedyś analizowałem w ten sposób i spędzałem 12 godzin dziennie, aby wejść w dobry i wysokiej jakości handel. Zdobyłem jednak bezcenne doświadczenie i zidentyfikowałem pewne wzorce, które można zautomatyzować. Teraz wraz z zespołem programistów opracowałem własny analizator. Analizuje wykres w czasie rzeczywistym i dość dokładnie wyznacza kierunek dalszego ruchu.
Mam teraz więcej wolnego czasu i handluję ponad 10-15 monetami dziennie, poświęcając na wszystkie działania nie więcej niż godzinę. A wiesz co jest świetnego w tym produkcie? Nawet początkujący, którzy dopiero wczoraj zarejestrowali się na giełdzie, zaczynają na niej zarabiać! I dziękują mi, piszą recenzje, które możesz przeczytać na życzenie.
Dlatego wniosek: nie jesteś przeklęty, a giełda nie interesuje się Twoim handlem. A najważniejsze, że brakuje Ci bazy wiedzy! Jeśli potrzebujesz mojego analizatora rynku, śmiało, odpowiem każdemu, jak, co i gdzie, a nawet przeprowadzę Cię przez wszystkie punkty i wyjaśnię zarządzanie ryzykiem.
