Człowiek, który może zostać ponownie wybrany na prezydenta w listopadzie, pojawi się na scenie podczas Bitcoin 2024, w przełomowym momencie dla największej kryptowaluty świata.

Konferencja Bitcoin 2024 jest tuż za rogiem, a tysiące wielbicieli zejdzie do Nashville, aby porozmawiać o wszystkim, co związane z kryptowalutami. 

Jest kilka rzeczy, które w tym roku będą wyglądać inaczej. Po pierwsze, impreza robi sobie na jakiś czas przerwę w Miami, gdzie najlepsi i najbystrzejsi przedstawiciele branży zebrali się w przepastnym centrum kongresowym.

Sentyment wokół BTC również będzie znacznie lepszy. Największa kryptowaluta na świecie była notowana na poziomie 26 832,21 dolarów pierwszego dnia Bitcoin 2023 w maju ubiegłego roku. Od tego czasu przyspieszono o ponad 140%.

Tylko 8 dni do przejęcia#BitcoinNashville! Czy widzisz tutaj najnowszy dodatek? 👀 pic.twitter.com/TQN3v0PBuF

— Konferencja Bitcoin (@TheBitcoinConf) 17 lipca 2024 r

Skład uczestników zmienił się dramatycznie w ostatnich latach wraz ze wzrostem adopcji – odchodząc od małej liczby kujonów do bogatej i zróżnicowanej grupy inwestorów, przedsiębiorców, programistów i wpływowych osób.

Styczniowe zatwierdzenie funduszy notowanych na giełdzie opartych na cenie spot Bitcoina miało wstrząsający wpływ na inwestorów instytucjonalnych, co oznacza, że ​​w dniach 25–27 lipca mogliśmy zaobserwować większą obecność z Wall Street.

Jednak najbardziej przyciągającym uwagę ogłoszeniem ze wszystkich jest to, że Donald Trump, nowo wybrany kandydat na prezydenta Partii Republikańskiej, wystąpi na scenie w Tennessee – mimo że niedawno stał się celem zamachu. 

Może Cię zainteresować także: Co dalej z kryptowalutami po próbie zamachu?

Trudno podkreślić, jak znaczący rozwój jest to dla Bitcoina i odzwierciedlenie tego, jak daleko zaszła ta zadziorna, zdecentralizowana kryptowaluta w ostatnich latach.

Dlaczego? Ponieważ utwierdza to w przekonaniu, że BTC stała się dla wyborców kwestią o znaczeniu krajowym i częścią dyskursu politycznego. Jeszcze kilka lat temu wydawało się fantazyjne, że faworyt amerykańskiej kampanii prezydenckiej kiedykolwiek znajdzie czas w harmonogramie kampanii, aby wziąć w niej udział.

Ciekawie będzie zobaczyć, czy Trump oferuje jakikolwiek wgląd w swoje priorytety legislacyjne dotyczące kryptowalut – wskazówki na temat tego, czego mogą się spodziewać Bitcoinerzy, jeśli uda mu się wrócić do Gabinetu Owalnego. Wszelkie namacalne ogłoszenia mogłyby potencjalnie poruszyć rynki w czasie rzeczywistym.

Biorąc to pod uwagę, jest równie prawdopodobne, że przedstawi swoją zwykłą krytykę prezydenta Joe Bidena, nie wspominając o historii Gary'ego Genslera na stanowisku przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, i w końcu odejdzie szaleńczo od tematu, mówiąc o czymś, co nie ma nic wspólnego z Bitcoinem.

Raporty sugerują również, że konferencja podwoi się jako akcja zbierania funduszy – a dyrektor generalny magazynu Bitcoin, David Bailey, ma nadzieję zebrać 15 milionów dolarów z datków na kampanię Trumpa.

Prelegenci na konferencji Bitcoin 2024 w Nashville 🇺🇸 – Donald Trump – Robert F. Kennedy Jr. – Cathie Wood – Michael Saylor – Edward Snowden – Vivek RamaswamyBULLISH! pic.twitter.com/ox1UBJQKsZ

— Magazyn Bitcoin (@BitcoinMagazine) 16 lipca 2024 r

Trump nie będzie też jedynym politykiem na scenie, wręcz przeciwnie. Senator Tennessee Bill Hagerty pojawia się w panelu badającym perspektywy polityki dla Bitcoina w 2025 r., co może dostarczyć wskazówek, w jaki sposób Kongres planuje uporać się z ustawodawstwem po wyborach. Jego koleżanka Marsha Blackburn również będzie dzielić scenę z byłym republikańskim kandydatem na prezydenta Vivekiem Ramaswamym.

Poza tym będzie to apel zwykłych twarzy, które pojawiają się rok po roku. Prezes wykonawczy MicroStrategy, Michael Saylor, wygłosi 30-minutowe przemówienie, świeżo po tym, jak jego firma zakupiła 1% Bitcoinów, jakie kiedykolwiek będą istniały w rezerwie. Kolejną ulubienicą publiczności jest Cathie Wood, podobnie jak Caitlin Long z Custodia Bank.

Jak zwykle nie zabraknie także uczestników, którzy z pewnością wywołają kontrowersje. Jednym z nich jest brytyjski komik Russell Brand, który spotkał się z wielokrotnymi oskarżeniami o napaść na tle seksualnym i niewłaściwe zachowanie ze strony kilku kobiet. Prowadził dochodzenie prowadzone przez policję i był przesłuchiwany przez detektywów.

Konsekwencje doniesień o jego postępowaniu w prasie brytyjskiej były poważne. Brand został odrzucony przez swojego agenta, który stwierdził, że został „strasznie wprowadzony w błąd” przez upadłą gwiazdę. Ogólnokrajowe tournée komediowe zostało odwołane, a YouTube uniemożliwił jego stronie otrzymywanie dochodów z reklam.

Teraz przeniósł się do mniej znanego serwisu do udostępniania plików wideo o nazwie Rumble, a jego polityka skręciła jeszcze bardziej na prawo. Brand pojawił się nawet na Narodowej Konwencji Republikanów w Milwaukee. Podczas gdy niektórzy Bitcoinowcy powitają jego pojawienie się z otwartymi ramionami i potępią to, co nazywają „kulturą anulowania”, musisz się zastanowić, jakie przesłanie wysyła to do kobiet – z których wiele będzie obecnych.

Poza zwykłymi drapiącymi się po brodzie rozmowami na temat górnictwa, bankowości i regulacji, prawdopodobnie na Bitcoin 2024 pojawi się kolejne rażące pominięcie: brak ogromnego ogłoszenia wyjętego z kapelusza, jak widać, gdy Nayib Bukele oświadczył, że Salwador już w 2021 roku przyjął BTC jako prawny środek płatniczy.

Mimo to wszystko wskazuje na to, że będzie to konferencja informacyjna. Kto wie, moglibyśmy nawet zobaczyć, jak niektóre stacje telewizyjne transmitują na żywo przemówienie Trumpa, potencjalnie przedstawiając przy tym Bitcoin niezliczonej liczbie Amerykanów.

Może cię także zainteresować: Kim jest JD Vance, wybór na wiceprezydenta Trumpa?