Nie wierz w to łatwo w kręgu walutowym

Weźmy za przykład Merlina. Zanim waluta została notowana, kosztowała 10, a nawet 20 miliardów.

Kiedy moneta znalazła się na giełdzie, jej kapitalizacja rynkowa wynosiła 1,5 miliarda. Wiele osób uważało, że nowa moneta jest zaniżona. Jednak w ciągu zaledwie 3 miesięcy spadła z 1,5 miliarda do zaledwie 200 milionów.

Chwalili się 20 miliardami, wymienili 1,5 miliarda, a teraz jest 200 milionów, pochwalił się tylko 1% z nich.

Wiesz, ile jest wilgoci, prawda? Inwestorzy detaliczni stali się chętnymi.