🔔Wiadomości Flash🔔

Ripple zdołał odnieść kilka najważniejszych zwycięstw prawnych w swojej batalii prawnej z SEC w 2023 r. Potencjalne kary są nadal kwestionowane – SEC zaproponowała 102,6 mln dolarów, a firma argumentowała, że ​​maksymalnie 10 mln dolarów.

Spór prawny pomiędzy Ripple a amerykańską SEC pozostaje najciekawszym tematem w przestrzeni kryptowalut. Z obu stron padło wiele strzałów, z przewagą naprzemienną. Według kilku uczestników branży Ripple ma obecnie przewagę po trzech ważnych zwycięstwach sądowych.

W lipcu ubiegłego roku sędzia Torres orzekł, że programowa sprzedaż spółki na wtórną platformę obrotu nie stanowi oferty zawarcia kontraktu inwestycyjnego. Po tej decyzji nastąpiła hossa na XRP, którego cena wzrosła o ponad 70% w ciągu 24 godzin.

Sprawa weszła w fazę rozprawy w kwietniu br., lecz zamiast ostatecznego porozumienia zaproponowała dodatkową konfrontację. Ripple zwrócił ostatnio uwagę na decyzję sędziego Amy Jackson o odrzuceniu twierdzenia SEC, że sprzedaż tokenów BNB przez Binance na rynku wtórnym stanowi transakcję na papierach wartościowych.

Potencjalna grzywna nałożona na Ripple stała się kolejnym kręgosłupem pozwu. SEC początkowo domagała się kary w wysokości 2 miliardów dolarów, podczas gdy firma nalegała na kwotę nie większą niż 10 milionów dolarów.

Choć sprawa jest w końcowej fazie, jej rozstrzygnięcie może się odłożyć w nieskończoność ze względu na złożoność procesu prawnego i ewentualne odwołania obu stron. Niektórzy optymiści uważają jednak, że porozumienie jest możliwe w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Co myślisz? No dalej, omów to w kolumnie komentarzy! 😄#Ripple#SEC #CryptoNews