„Roki 2019 i 2023 wykazują niesamowite podobieństwa, szczególnie pod względem szybkości wznoszenia i wczesności w każdym cyklu.
Szczyt z 2019 r. nie był ostatnim szczytem cyklu i podejrzewam, że ten rajd z końca 2023 r. również nie jest ostatnim szczytem cyklu.
Należy również pamiętać, że rok 2024 może nie mieć tendencji wzrostowej w linii prostej, jeśli utrzymają się podobieństwa do roku 2019.”