Rynek altcoinów oferuje niezliczoną ilość różnych monet i tokenów. Zdecydowana większość z nich to kompletna bzdura, a ich celem jest pozbycie się nieostrożnego inwestora z jego ciężko zarobionych pieniędzy. To powiedziawszy, istnieją nawet najwyżej notowane altcoiny pod względem kapitalizacji rynkowej, których prawdopodobnie nie warto trzymać. Trzymasz coś z tego?

Jesteś odpowiedzialny za własne inwestycje

Po pierwsze, jeśli mówimy o inwestowaniu w altcoiny, podjęcie ostatecznej decyzji o tym, co kupić, w 100% należy do inwestora. Rządowe agencje nadzorujące mogą doradzić Ci skonsultowanie się z doradcą finansowym – ale większość z nich jest osadzona w tradycyjnym systemie finansowym i prawdopodobnie nie ma pojęcia o kupowaniu kryptowalut, a co więcej, prawdopodobnie radziłaby Ci trzymać się z daleka od wielu z nich.

Szczerze mówiąc, ta rada prawdopodobnie mogłaby uratować wielu potencjalnych inwestorów, zwłaszcza tych, których przyciągają błyszczące tokeny, za którymi opowiadają się wpływowe osobistości.

Jasne jest jednak, że niektóre niezwykle innowacyjne projekty kryptograficzne tworzą nowe nisze, a jeśli otoczenie regulacyjne stanie się bardziej sprawiedliwe i bardziej będzie wspierać te innowacje, sektor kryptograficzny prawdopodobnie rozkwitnie.

Krypty o dużej kapitalizacji rynkowej, które nie działają

Niemniej jednak skupiamy się tutaj na projektach kryptograficznych, których wielu inwestorów posiada monety/tokeny. Problem w tym, że część z tych projektów wciąż znajduje się w pierwszej dwudziestce kryptowalut według kapitalizacji rynkowej. 

Mają bardzo dobrze znane nazwiska, a ich społeczności są na ogół duże i niezwykle je wspierają i chronią. Należy jednak zadać pytanie: „Dlaczego?”

Może się zdarzyć, że ceny tych konkretnych kryptowalut rzeczywiście wzrosną w czasie hossy. Ale mają tendencję do tonięcia znacznie bardziej niż najlepiej działające kryptowaluty, gdy rynek znajduje się w trendzie spadkowym, i nie nadążają za tymi, które regularnie osiągają największe zyski, gdy rynek znajduje się w trendzie wzrostowym.

Porównania z Bitcoinem

Jaki jest zatem najlepszy sposób na wykrycie, czy posiadasz jedną z tych kryptowalut o dużej kapitalizacji rynkowej, która po prostu nie działa? Najlepszym sposobem jest po prostu porównanie jego wyników z królem kryptowalut, Bitcoinem.

Z pewnością można argumentować, że jeśli Twoja kryptowaluta nie osiąga lepszych wyników niż Bitcoin w przyzwoitym okresie hossy, to jaki jest sens jej utrzymywania? 

Dwa z krypto zombie

Źródło: TradingView

$XRP zajmuje 8. miejsce pod względem kapitalizacji rynkowej dla wszystkich kryptowalut o wartości 24,4 miliarda dolarów. W ciągu ostatnich 12 miesięcy spadł o 6,5% w stosunku do dolara (i to w hossie), a w stosunku do dolara BTC o 97%. Gdyby były to akcje na tradycyjnych rynkach, nazwano by je spółką „zombie”.

Źródło: TradingView

Cardano ($ADA) przedstawia podobny obraz. Spadek o 93,4% w stosunku do $BTC w ciągu ostatniego roku, wydaje się bardzo mało prawdopodobne, aby ta kryptowaluta ponownie powróciła do swoich maksimów.

OK, więc inwestor związany albo z XRP, albo z $ADA, mógłby powiedzieć, że mogłoby dojść do partnerstwa z suwerennym państwem lub z gigantyczną korporacją z indeksu S&P 500, a wtedy jego udziały poleciałyby na Księżyc.

Nigdy nie można tego całkowicie wykluczyć, przynajmniej na razie. Ale dlaczego miałbyś trzymać się tego hopium, skoro zamiast tego mógłbyś trzymać Bitcoin lub jedną z niewielu kryptowalut, które osiągają lepsze wyniki niż kryptowaluta numer jeden?

Konieczność dokonywania co najmniej 12% do 14% rocznie

Z pewnością ideą bycia na rynku kryptowalut jest zapewnienie 12% do 14% niezbędnych każdego roku, aby utrzymać głowę nad wodą przed wpływem dewaluacji waluty fiducjarnej i inflacji, nie mówiąc już o podatkach i reszcie.

Nie udziela się tu żadnych porad finansowych. Autor nie jest doradcą finansowym i nie ma kwalifikacji, aby formułować jakiekolwiek rekomendacje. Po prostu stwierdza fakty, a czytelnik musi sam zdecydować, które kryptowaluty kupuje i przechowuje. Można po prostu jeszcze raz delikatnie zapytać: „Czy trzymasz właściwe altcoiny?”

Zastrzeżenie: ten artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny. Nie jest oferowana ani przeznaczona do stosowania jako porada prawna, podatkowa, inwestycyjna, finansowa lub inna.