W ciemną i burzliwą noc znajduje się obskurna pizzeria. Mówi się, że ten sklep był kiedyś tajnym miejscem transakcji Bitcoinami.

Pewnego dnia późnym wieczorem obok pizzerii przechodził młody mężczyzna o imieniu Jack. Drzwi sklepu były zamknięte, ale ze środka dochodziły dziwne odgłosy. Jack, który był zaciekawiony, nie mógł powstrzymać się od nachylenia się bliżej okna i zajrzenia do środka. Zobaczył migające dziwne światło w sklepie i niewyraźną postać bawiącą się stosem pizzy i stosem Bitcoinów.

Nagle postać odwróciła się, odsłaniając bladą twarz z zachłannym blaskiem w oczach. Jack był tak przestraszony, że odwrócił się i uciekł, ale postać wygoniła go jak ducha, mamrocząc: „Pizza za Bitcoiny, dusze na handel!”

Jack biegł desperacko, ale stwierdził, że nie może uciec z tej ciemnej ulicy. A widmowa postać była coraz bliżej i zimny oddech uderzył go w plecy.

Właśnie wtedy, gdy Jack poczuł się zdesperowany, pojawił się promień świtu i duch natychmiast zniknął. Ale od tego czasu Jack zawsze widział w swoich snach ducha w pizzerii, powtarzającego te przerażające słowa.