Rynek kryptowalut odnotował znaczny wzrost w ciągu ostatniego roku. Ceny najpierw gwałtownie spadły, potem gwałtownie odbiły, a potem ponownie spadły – a wszystko to w ciągu kilku miesięcy. Ogólnie rzecz biorąc, przyszłość kryptowalut jest niepewna w kontekście ambiwalentnego otoczenia regulacyjnego i politycznego. Pośród całego tego chaosu jedna rzecz w górnictwie pozostaje niezmienna od samego początku: stale rosnące zużycie energii i wynikająca z tego emisja dwutlenku węgla. Zasób OilPrice pisze o tym
⠀
Ten specyficzny rodzaj działalności i rynku charakteryzuje się niestabilnością i obecnością wielu oszustów. Pomimo zmienności zużycie energii przez serwery wydobywające kryptowaluty pozostaje na najwyższym w historii poziomie, podobnie jak emisja dwutlenku węgla. Według wskaźnika zużycia energii elektrycznej stworzonego i utrzymywanego przez Uniwersytet w Cambridge szacowane zapotrzebowanie na energię elektryczną sieci górników na całym świecie wynosi obecnie około 16 gigawatów, czyli około 138 TWh rocznie, co w przybliżeniu odpowiada zużyciu energii przez kraj taki jak Pakistan, gdzie żyje 231,4 miliona ludzi.
⠀
Zagrożenie dla ludzkości w górnictwie polega na tym, że przemysł nie może być zasilany ze źródeł ekologicznych lub odnawialnych. A przy stałym wzroście zużycia energii górnictwo „oszczędza się” poprzez zaangażowanie w wytwarzanie przemysłu węglowego i innych całkowicie nieekologicznych rodzajów wytwarzania energii elektrycznej.
⠀
Wiele krajów, które wcześniej zdecydowały się zalegalizować wydobywanie kryptowalut, zaczyna tego zakazywać. Przykładowo stan Nowy Jork wprowadził moratorium na nowe farmy kryptowalut. Ogólnie rzecz biorąc, główne rodzaje walut stają się coraz tańsze i staje się to trendem, który utrudnia ich wydobycie i dokładniejsze utrzymanie poziomu rentowności, dlatego „górnicy” starają się zwiększać moce produkcyjne niezależnie od zużycia. Staje się to epidemią i bezmyślnym obciążeniem dla środowiska.
W rezultacie cierpią nie tylko górnicy, ale także zwykli konsumenci, gdyż deficyt mocy dotyka wszystkich, a także powoduje problemy środowiskowe, które grożą zakłóceniem procesu egzystencji na planecie. W sercu tego katastrofalnego procesu leży właśnie kryptowaluta, pragnienie jej wydobycia, podobne do sportowych emocji. Bez odpowiedniej kontroli proces ten zamieni się w grabarza cywilizacji.