Pierwsza połowa 2024 będzie hossą dla BTC, ale hossy nie będzie dla altcoinów. Przeanalizujmy pokrótce przyczyny:

1. Po pierwsze, starzy gracze są już tutaj racjonalni i nie wejdą do gry bez myślenia jak wcześniej.

Całkowita wartość rynku kryptowalut wynosząca 2,2 biliona jest zbyt mała. BTC i ETH plus TEDA stanowią 1,6 biliona, pozostawiając wartość rynkową przekraczającą 400 miliardów. Rodzaje altcoinów znacznie wzrosły w ostatnich latach, osłabiając pozostałą wartość rynkową wynoszącą ponad 400 miliardów. Jak cena może wzrosnąć?

3. Ostatnio duże giełdy często notowały monety VC, a zawyżona wartość rynkowa została odblokowana w nieskończoność. Inwestorzy już zareagowali! Nie będzie łatwo podjąć działań. Tego rodzaju złe zachowanie popełniane przez giełdy jeszcze bardziej osłabi altcoiny.

To właśnie magiczne miejsce w kręgu walutowym najlepiej odzwierciedla ludzką naturę. W kręgu walutowym zawsze znajdzie się gorący punkt, który wzbudzi nastroje na rynku!

Rynek ma różne opinie na temat tego, kiedy ETF typu spot Ethereum zostanie zatwierdzony, ile nowych środków może przynieść i czy może wywołać prawdziwy boom. Pod falą sztucznej inteligencji spekulacyjny gorący pieniądz na rynku jest ograniczony, a oni są bardziej skłonni inwestować w giełdę, a nie walutę. W końcu nie ma obecnie przekonującej narracji ani konstruktywnego postępu w Web3, wystarczającego, aby napływały gorące pieniądze z zewnątrz.