Według U.Today, 30 czerwca sieć Ethereum zanotowała najniższe opłaty od 2016 roku. Dane z Etherscan i Dune Analytics pokazują, że średnia opłata za gaz wynosi obecnie 3 Gwei (0,14 dolara). Opłaty za gaz to koszty różnych operacji na blockchainie Ethereum i ponosząc te opłaty, użytkownicy pomagają zapewnić bezpieczeństwo sieci. Opłaty te stanowią również zachętę dla walidatorów i zapobiegają atakom spamowym.

Podczas hossy w 2021 r. opłaty za gaz w Ethereum były znacznie wysokie ze względu na wysoki popyt w sektorze niezamiennym (NFT), co doprowadziło niektórych do twierdzeń, że sieć jest niezrównoważona. Dało to początek bardziej przystępnym cenowo alternatywom, takim jak Solana. Jednak pomimo dużej aktywności transakcyjnej, opłaty za gaz Ethereum są obecnie na wyjątkowo niskim poziomie. Wolumen wiodącego altcoina jest na poziomie obserwowanym na początku roku.

Spadek opłat można przypisać wyższemu poziomowi efektywności na rynku Warstwy 1, będącemu wynikiem połączenia wolumenu Warstwy 2 i wprowadzenia „transakcji blob” z EIP-4844. To znacznie zwiększyło skalowalność Ethereum. Brian Smocovich, założyciel Pistachio Fi, zauważył, że chociaż w okresach większej aktywności mogą nadal występować skoki cen gazu powyżej 15 gwei, po wydaniu EIP-4844 rynek gazu był ogólnie bardziej wydajny.

Znaczący spadek opłat powoduje, że Ethereum nie jest już siecią deflacyjną, gdyż wysokość opłat do spalenia jest bardzo mała. Jest to sprzeczne z poglądami, które przed modernizacją Dencun promowały narrację o „wyjątkowo solidnych pieniądzach”. W ciągu ostatniego tygodnia do sieci trafiło 14 393 ETH, co przełożyło się na roczny wzrost podaży na poziomie 0,62%. Całkowita podaż Ethereum wynosi obecnie 120 185 061 ETH, co wskazuje, że jest na dobrej drodze do osiągnięcia nowego szczytu w 2024 r.