Firma Trident3 niedawno zintegrowała rozwiązanie tożsamości cyfrowej typu peer-to-peer (P2P) T3id z LayerZero. 

Ta współpraca pozwoli użytkownikom szybko zidentyfikować się w ponad 70 łańcuchach bloków połączonych za pośrednictwem infrastruktury LayerZero.

„Weryfikacja tożsamości peer-to-peer oznacza po prostu, że mogę sprawdzić, kto jest po drugiej stronie transakcji, lub mogę sprawdzić, czy otrzymuję wiadomość e-mail od podmiotu, a otwieram ją tylko dlatego, że potwierdzono, że to naprawdę ten podmiot” – powiedział Steve Goldstein, dyrektor generalny Trident3, Crypto Briefing. 

„A kiedy dodasz nasze rozwiązanie do obsługi danych, korzyścią płynącą z partnerstwa z LayerZero jest ponad 70 łańcuchów bloków, z którymi ta firma współpracuje”.

T3id to niewymienny token (NFT), którego nie można sprzedać ani przenieść, co wiąże go z portfelem i czyni tożsamość niepowtarzalną. 

Użytkownicy będą mogli używać tej samej tożsamości w różnych łańcuchach bloków poprzez model „lock and mint”, polegający na blokowaniu oryginalnego NFT w inteligentnym kontrakcie i wybijaniu jego odpowiednika w innej sieci.

Simon Baksys, wiceprezes ds. rozwoju biznesu w LayerZero Labs, powiedział, że wysiłki Trident3 mające na celu ograniczenie ryzyka w łańcuchu i wprowadzenie dodatkowej warstwy tożsamości cyfrowej to „fantastyczny przypadek użycia”. 

„Jednym z powodów, dla których tu współpracujemy, jest to, że mocno wierzymy w możliwość spotykania się z użytkownikami tam, gdzie się znajdują. Z punktu widzenia tożsamości cyfrowej oznacza to pobranie tokena T3id i udostępnienie go wszystkim ekosystemom, wszystkim użytkownikom, którzy go potrzebują i chcą” – dodał Baksys.

Warto zauważyć, że Goldstein stwierdził, że użyteczność T3id wykracza poza kwestie bezpieczeństwa, umożliwiając podmiotom identyfikację prawdziwych użytkowników. Tymczasem posiadacze NFT będą mogli wybrać, jakie informacje chcą udostępnić w łańcuchu.

„NFT znajduje się w portfelu, a następnie użytkownik wybiera swoje imię i nazwisko, a następnie od niego zależy, jakie informacje chce przesłać, aby się uwierzytelnić. Może wrzucić zdjęcie, może wgrać swój paszport, prawo jazdy. Może przesłać dowolny z tych certyfikatów w celu uwierzytelnienia” – wyjaśnił Goldstein. 

Dlatego też, chociaż T3id ma na celu rozwiązanie problemu tożsamości cyfrowej, zapewniając użytkownikom Web3 płynną identyfikację w łańcuchu, zapewnia im również ochronę, unikając nadmiernego udostępniania informacji.

„Zawsze będzie pewien odsetek ludzi, którzy chcą żyć w tym zdecentralizowanym świecie, w którym chcą pozostać w ukryciu, to w porządku. Ale wszędzie tam, gdzie ludzie chcą przejrzystości, komfortu i pewności, że naprawdę wiedzą, kto jest po drugiej stronie, zanim dokonają transakcji. Dlatego T3id jest tak ważny. To zupełnie nowy sposób patrzenia na tożsamość w celu jej weryfikacji” – podsumował Goldstein.