Byki nie są w stanie przebić BTC powyżej 62 430 dolarów.  Pamiętajmy, że jest to poziom Fibonacciego 0,382 od minimum z 1 maja do maksimum z 7 czerwca.

Lokalny wzór odwrócenia „Adam i Ewa”, o którym pisano wczoraj, uformował się, ale nie może przebić się przez dekolt. A to znowu 62 430 dolarów. Na chwilę obecną jest to kluczowy poziom, bez przebicia grozi zakończeniem scenariusza odbicia.

Formacja jest zagrożona „rozmyciem” i utratą tkwiącego w niej pędu (cele dla formacji to poziom wolumenu 64 120 USD i sąsiadujący z nim poziom Fibonacciego 0,5 (kurs 64 262 USD).

Podczas ostatniej debaty pomiędzy Bidenem a Trumpem kurs#BTCwykazał zmienność w okolicach 1%; nie było mowy o branży kryptowalut, choć wielu (w tym my) spodziewało się wyrzutów ze strony Trumpa. 

Podczas gdy cena#BTCwynosi poniżej 62 430 dolarów, istnieje ryzyko unieważnienia wzoru odwrócenia i aktualizacji lokalnego loy. Podwyżka wynosi poniżej 58 410 USD i 200-dniowego testu TF EMA (obecnie 58 101 USD). I co najmniej - znowu test poziomu Fibonacciego 0,236 (kurs 60 123 USD) i psychologicznego 60 000 USD. A także poziom głośności wynosi 59 335 dolarów.

Scenariusz korekty rozważymy nie wcześniej niż przełamanie poziomu wolumenu 61 231 USD. Do tej pory został dokładnie przetestowany i działał jako wsparcie.

Dla byków ważne jest, aby oprócz przebicia na poziomie 62 430 dolarów nastąpiło także podejście do poziomu wolumenu na poziomie 64 120 dolarów. Wraz z przełamaniem innych powiązanych oporów, których kluczem jest trend spadkowy trwający od 7 czerwca (obecnie na poziomie 63 462 USD). Wtedy będzie duże prawdopodobieństwo przetestowania EMA 50-dniowego TF (obecnie 65 520 $). I już przy tym oporze rozstrzygną się losy przejścia odbicia w odwrócenie.

Ważna uwaga - dziś ostatni dzień roboczy czerwca. A w niedzielę świeca miesięczna domyka się. Już 1 maja w naszej recenzji pisaliśmy: „maksimum, które zostanie dostarczone w maju i czerwcu, najprawdopodobniej osiągnie maksimum gdzieś przed jesienią”. Pisząc to spodziewaliśmy się, że w tych miesiącach nastąpi wyjście z fali czwartej na piątą i aktualizacja ATH. Ale zakres czwartej fali trwa. I trwało to już 120 (!) dni. Wyczerpujące nerwy i depozyty wielu traderów. 

Trudno sobie wyobrazić, że ten trend boczny utrzyma się przez kolejne dwa miesiące. Dlatego na razie przedłużamy prognozę z „oknem szansy” na nowe ATH do pierwszych dwóch tygodni lipca. I na podstawie ich wyników wyciągniemy ostateczne wnioski. W tym okresie wymagana jest aktualizacja ATH. Potwierdza to ogólny sceptycyzm graczy. Na szczycie jest zbyt dużo płynności, aby nie skorzystać z niej w czasie hossy.
$BTC