Wydaje się, że amerykańskie fundusze ETF typu spot Bitcoin powoli odbudowują się, gdyż 26 czerwca łączny napływ środków osiągnął 21,52 mln dolarów, kontynuując pozytywną dynamikę zapoczątkowaną we wtorek.

Jednak należący do BlackRock fundusz iShares Bitcoin Trust (IBIT) nie zgłosił żadnych nowych inwestycji w ciągu ostatnich czterech dni. Nie jest to jednak najwyższa passa, gdyż w kwietniu fundusz zanotował pięć dni z rzędu bez napływów środków.

Należy pamiętać, że działalność BlackRock wykazuje tendencję spadkową, a od 14 czerwca odnotowano jedynie dwa niewielkie napływy środków, oba poniżej 2 milionów dolarów.

Zerowe przepływy w funduszu ETF mają miejsce, gdy podaż i popyt równoważą się, co nie sprzyja tworzeniu lub umorzeniu akcji, jak wyjaśnił wcześniej analityk Bloomberg ETF James Seyffart.

Jednakże ten brak wpływów niekoniecznie oznacza brak działalności handlowej, ale raczej to, że przepływ netto nie jest na tyle znaczący, aby wymagał korekty akcji.

Inne spotowe fundusze ETF Bitcoin, takie jak BITB firmy Bitwise, BTCO firmy Invesco i Galaxy Digital oraz BRRR firmy Valkyrie również spotkały podobny los zerowych przepływów tego samego dnia.

Dla kontrastu, FBTC Fidelity odnotował największy w ciągu dnia napływ środków netto, który według danych SoSoValue wyniósł 19 milionów dolarów. Fundusz odnotował ciągłą 7-dniową passę wypływów od 13 do 24 czerwca. Od tego czasu tendencja ta uległa odwróceniu, a FBTC przewodziło grupie, gdy 26 czerwca spotowe fundusze ETF Bitcoina przełamały negatywną passę.

GBTC Grayscale, który nie odnotował dodatnich przepływów od 5 czerwca, przyciągnął wczoraj nieco ponad 4 miliony dolarów.

Od czasu ich wprowadzenia w styczniu te instrumenty inwestycyjne przyciągnęły napływ netto o wartości 14,44 miliarda dolarów.

Post IBIT BlackRock pozostaje w stagnacji pomimo odbicia ETF-ów Bitcoin z wpływami o wartości 21,5 mln dolarów pojawił się jako pierwszy na CryptoPotato.