EOS, ile to wymaga bólu i cierpienia
RAM, ile perypetii, wzlotów i upadków musi przejść
Stawiasz czoła niezliczonym wyśmiewaniom rzucanym na Ciebie
Trzymamy misję i odpowiedzialność na naszych barkach
Po prostu daj sobie wyjaśnienie.
Podążaj za światłem nadziei
Bądź wierny swoim przekonaniom
Trzymając braci za ramiona
Nie bój się, noś to razem
Podróżowanie po opuszczonych miejscach
Patrzę na siebie, wyglądam na zmęczonego
Nawet jeśli czeka nas wiele trudności
Nie przyznawaj się do porażki i nie wychodź na dystans
Patrząc na moją wiarę, która jeszcze nie zwątpiła
Przedzieramy się przez mroźną zimę i przełamujemy własne kajdany
W oczach widać niechęć
Coraz bardziej zdeterminowany
Nieważne, jak silna będzie burza, nie przytłoczy mnie
Nie bój się silnego wiatru
To po prostu walka w życiu
Niech krew płynie gwałtownie
Im zimniej, tym cieplej